Refleksje


Pytania

Tyle pytań nas dręczy.

Czy są na nie odpowiedzi?

Dlaczego życie jest taką wielką niewiadomą?

Dokąd zmierzamy?

Co dzieje się z naszą duszą?

Jak  pogodzić się z odejściem bliskich?

Gdzie szukać ukojenia?

Jak wypełnić puste miejsce?

Jak uspokoić serce?

Skąd wiedzieć, co w  życiu dobre?

Czy możemy się śmiać,

gdy  wokół tyle śmierci, tragedii...?

Czy za bardzo kochamy?

Czy za bardzo się przywiązujemy,

-że nie jesteśmy przygotowani

na odejście bliskich?

-Po ich odejściu czujemy ból,

rozdarcie, rozpacz, strach.

Czy nie mamy płakać?...

Jak ukoić ból?

Jak nauczyć  się żyć

w tym nowym świecie?

 -Bez  bliskiej osoby.

Jak odczuwać radość?

-Gdy ból serce rozrywa.

Czy odnajdziemy się na nowo?

...Pytanie rodzi pytanie.

Nadchodzą  zwątpienia .

Brak sił na walkę.

Bezradność staje się

nie do zniesienia.

Boże, jeśli dałeś krzyż.

Daj siłę go nieść.

Proszę o więcej.

Daj, byśmy tym krzyżem

Byli umocnieni.

Nie poddali się.

-Byśmy żyli.

Nie chowali się w mroku śmierci.

Nasza wiara jest jeszcze niedojrzała.

-Mamy się cieszyć

na przyjście do Pana.

A my co?...

Umocnij nas Boże.

Sami nie damy rady.

Jesteśmy słabi.

 

***

Życie  składa się  z maleńkich chwil,

z  przemijania.

Lecz niektóre chwile

Trwają o wiele za krótko.

(S.D.)

 


znalezionych: 10
« cofnij -   1  2  3  4  5  6  7  8  9  10   - wcześniejsze »

© 2024 Parafia pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Wierzbnej * Odwiedzin: 5690